Moje przemyślenia i inne bzdury z wnętrza mojej głowy o tematyce post-apokaliptycznej.
czwartek, 4 lutego 2010
Witam!
Życie na równinie nigdy nie było łatwe. Zawsze trzeba było szukać jedzenia w najciemniejszych norach... Nie ma się co dziwić gdy od patrzenia na słońce można oślepnąć a pokazywanie się na słońcu powoduje oparzenia i jątrzenie się ran. Nigdy nikt nie powiedział Kiornowi dlaczego tak jest... Wiedział ze była jakaś katastrofa ale nikt nie chciał o tym mówić. Gdy podczas przeszukiwania ruin znalazł stare czasopismo świat Kiorna zawalił się Zawsze uważał że ludzie są dobrzy i nigdy nie zniszczyli by swojej planety. W czasopiśmie była opisywana po krótce historia ostatnich wydarzeń; największe konflikty, powstanie Unii Światowej, upadek Związku Syberyjskiego, oraz zniszczenie Cesarstwa Azji. Kiorn zawsze kochał wszystkich w swojej osadzie. Nie wiedział dlaczego ukrywano przed Nim to wszystko, ani dlaczego ludzie robili tak straszne rzeczy. Nie rozumiał co znaczy "W stolicy Cesarstwa zginęło ponad 100 milionów ludzi". Jego nauczono liczyć do 100 ale czym były miliony? Domyślał się znaczeń wielu słów i wyrażeń ale zrozumiał sens... Ludzie walcząc ze sobą zniszczyli wszystko, a teraz tacy jak Kiorn muszą żyć na tym co pozostało.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bóg i poczucie humoru....
Bóg stworzył psa i powiedział: -Siedź przy drzwiach całymi dniami i szczeka na każdego kto wchodzi czy przechodzi obok. Dam Ci na to 20 lat...
-
"Jak Wenus piękna jest Ajlali, co wśród sułtańskich żyła żon i wszyscy się nią zachwycali, a sułtan pieścił lalkę swą. Bo sułt...
-
Witam. Znowu dawno mnie tu nie było... Trochę stęskniłem się za tym miejscem. Siedzę teraz sam, słucham piosenek z Youtube'a i zastana...
-
Kolejny dziwny sen i chyba kontynuacja wpisu z 9 lutego 2013 Ty razem bez zwierzeń i marudzenia. Chyba już jestem na to za stary. Otwieram ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz